Układanie puzzli to świetna aktywność, która niesamowicie wpływa na ogólny rozwój dziecka. Puzzle wspierają rozwój mowy, orientację przestrzenną, motorykę małą czy logiczne myślenie.

Główną zaletą tych puzzli jest to, że pobudzają do nauki łączenia czegoś w całość, tworzenia historii z pomocą skojarzeń i wyobraźni. Zadaniem dziecka nie jest zwykłe odwzorowanie obrazka, a zastanowienie się co dane elementy łączy. 

Układam i poznaję- Zawody.

Z pomocą tych układanek możemy przybliżyć dzieciom takie zawody jak strażak, policjant, lekarz, fryzjer, nauczyciel, kucharz czy rolnik. Każda z układanek składa się z trzech puzzli; na pierwszym znajduje się przedstawiciel danego zawodu w charakterystycznym stroju, a dwa kolejne przedstawiają ich atrybuty oraz rzeczy najbardziej charakterystyczne dla danego zawodu. Bawiąc się i układając można za pomocą pytań zmusić dziecko do zastanowienia się po co rolnikowi taczka albo jaką sprawę pomógł policjantce rozwiązać pies. W tych puzzlach świetne jest to, że za każdym razem powstają cudowne i niepowtarzalne historie związane z danym zawodem. Raz wcielamy się w strażaka, któremu zaplątał się wąż, innym razem jesteśmy kucharką i zastanawiamy się jakich składników użyć do naszej sałatki. Najlepsza zabawa jest jednak wtedy, gdy próbujemy stworzyć jedną historię, w której udział biorą wszyscy bohaterowie puzzli Zawody! Mniej "wygadane" maluszki można zachęcić do tworzenia wspólnej historii przez zadawanie całej masy pytań pomocniczych, np. "Jak myślisz? Kto dzisiaj przyszedł do fryzjera?" 

Układam i poznaję- Emocje.

Puzzle stworzone są na bardzo podobnej zasadzie, co Zawody. Pierwszy przedstawia daną emocje (dumę, radość, smutek, złość, zachwyt, strach, obrzydzenie), na drugim widzimy co daną emocję wywołało, a na trzecim jak możemy ją przeżywać lub sobie z nią poradzić. Całość tworzy niepowtarzalną historię, dzięki której możemy nauczyć dziecko rozpoznawania emocji i radzenia sobie z nimi. Wspólne układanie i rozmowa o tym, co przydarzyło się bohaterom to doskonała okazja na poznanie emocji własnych dzieci. Całkiem przez przypadek możemy dowiedzieć się dlaczego maluch nie chciał iść ostatnio do cioci (przez głośno szczekającego psa w sąsiedztwie) albo czemu nawet nie spróbował zupy (bo pływało w niej coś, co przypominało trawę, której przecież się nie je). Czasem emocje są dla dzieci tak trudne, że nie potrafią ich nazwać i o nich rozmawiać. Dziwnie się wtedy zachowują, a my nie rozumiemy co w nie właśnie wstąpiło. Dzięki tym układankom dajemy dziecku możliwość przyjrzeć się emocjom z boku, a sami możemy dowiedzieć się czego nasze dziecko się boi lub co sprawia mu przyjemność. Czasami można bardzo się zaskoczyć!

Zawody i Emocje to bardzo wartościowe układanki, które rozwijają dzieci na wielu płaszczyznach, a dodatkowo są niezwykle przyjemnym sposobem na wspólne spędzenie paru chwil. Uczą, bawią, prowokują do rozmów... czego chcieć więcej?